wtorek, 20 sierpnia 2013

Tajemnice domu Anubisa sezon 4 "Kto pyta nie błądzi "

Cassie do Erin
Cassie:Nie uda nam się go jej zabrać.
Fabian:Cassie mówiłaś coś?
Cassie:Nie.
Fabian odwrócił się i zaczął coś pisać na tablicy
Po lekcji.
Dexter:Poważnie?!
Cassie:Tak miała Probierz.
Erin:Trzeba powiedzieć Eddiemu.
Dexter:Nie uważacie że mu tylko zawracamy głowę?
Cassie:W sume przecież ciągle do niego latamy.Może dla odmiany ....
Erin:Fabian.
Dexter:Jeszcze lepiej.
Erin:A czemu nie!?
Cassie:Dość.Jak teraz mu przejęliśmy dom Anubisa to pewnie nam jest pisane rozwiazać zagadkę co się tam dzieje.Sibuna.
Erin i Dexter:Sibuna.
Poszli w kierunku sali wypoczynku.
W tym czasie Alice i Kevin
Alice:Dlaczego ja muuszę się się zadawać z tobą?Dlaczego nie z Cassie? Lub Erin?
Kevin:Erin i Cassie są zajęte i też cię pociesze że ja z tobą zadawać się nie chcę.
Alice:Fajny z ciebie kumpel
Alice poszła w kierunku klasy
W tym czasie do szkoły wszeła wysoka dziewczyna o rudych włosach
Poszła do gabinetu Eddiego
Zapukła;
Eddie:Wejść
Weszła
Avalon:Hej Eddie !
Eddie:Avalon ?
Po chwili
Avalon:Ok Eddie
Poszła do pokoju wypoczynku
Dexter zauważył ją
Avalon  podeszła w ich kierunku.
Avalon:Hej.
Dexter:Hejj?
Cassie:Kim jesteś?
Avalon:Jestem Avalon.
Erin:Do szkoły tak ubrana?
Avalon:No co dopiero przyjaechałm i sie zgubiłam.Nie wiem gdzie jest dom Anubisa a wy wiecie?
Cassie:tak mieszkamy tam.
Avalon:O to super.Hej a zaprowadzi ktoś mnie?
Erin:Z wielką radością.Chodź
Avalon:Dzięki
Obie poszły do domu
Gdzy odeszły Cassie do Dextera
Cassie:Nie ufam jej.
Dexter:Wyluzuj
W tym czasie w domu Anubisa
Dwaj nowi uczniowie w pokoju
Leon:Brad weź suń swoją szacowną torbę bym mógł położyć swoją.
Brad:Nie widzisz że jeszcze się wypakowuje,
Leon:To rób to szybciej.
Brad:Tak szmilordzie zrobię co karzesz
Leon:Nie przeginaj
Brad:Sory stary
Leon:Idę się napić jak wrócę myślę że się uwiniesz.
Brad:Na stówę.
Leon wyszedł z pokoju.
Widzi że 2 dziewczyny wchodzą do domu
Leon:Łoł normalnie top modelki
Avalon:Dzięki.
Erin:Chodź zaprowadzę cię do pokoju
Leon:To wy też tu mieszkacie ?
Erin:No wiadomo
Obie poszły na górę.
W tym czasie kiedy Leon pił w kuchni do domu wszła Sophie
Sophie:Jak mi się wcześniej nie udało tego domu zniszczyć?Aha Ozyrion.Ale teraz nie ma go więc nikt mi nie przeszkodzi

Ciąg dalszy nastąpi ...

poniedziałek, 15 lipca 2013

Tajemnice domu Anubisa sezon 4 "Zwenątrz anielska w środku diabelska "

Cała trójka stała i patrzyła na przedmiot.
Był to Probierz.
Dexter:Chyba musimy powiedzieć Eddiemu.
Cassie:Chyba.Powiemy mu jutro.Lepiej już chodźmy.
Erin:Tak chodźmy.
Wyszli z piwnicy zostawiając probierz.
Nastpnego dnia przy śniadaniu
Cassie do Dextera i Erin
Cassie:Przypomniało mi się.Przecież Victor zabrał probierz.Prawda?
Dexter:Fakt.
Do jadalni  wchodzi Alice
Alice:Hejka jak się spało.
Cassie:Dobrze.A tobie?
Alice;Nie  najgorzej.
Cassie i Erin wstały i wyszły.
Dexter zrobił to samo.
Poszli do szkoły.
W szkole.
Cassie:Może ja pójdę mu powiedzieć?
Erni:A dlaczego ty?
Cassie:No to niech ktoś was pójdzie.
Dexter:To lepiej żebyś ty mu powiedział.
Cassie:Mówiła.Ok to idę.
Podeszła do drzwi gabinetu Eddiego.Zapuka
Eddie:Proszę.
Cassie weszła.Była tam Patrcia i Fabian.
Cassie:Hej.
Eddie:Co się stało?
Cassie:Pamiętasz probierz?Victor zabrał go ze sobą?
Eddie:No tak?To o co chodzi?
Cassie:Wygląda na to że probierz jest w domu.
Eddie:Co?
Cassie:Tak wczoraj na spodkaniu Sibuny byliśmy w piwnicy i Dexter zauważył Probierz.
Fabian:Nie dobrze.
Eddie:Zwłąszcza że Sophie jest w domu.
Fabian:Co?
Eddie:To?
Cassie:Co teraz?
Eddie:Musicie ukryć probierz zdala od Sophie i zdala od domu Anubisa
Cassie:Ok.
Wyszła z gabinetu.Dexter i Erin gadali z Sophie.
Cassie:Dex,Erin idziemy.
Oboje podeszli do Cassie i poszli na lekcje historii
Fabian:Siadajce i zajmijcie miejsca.
Alice:Ty nie jesteś za młody na nauczyciela?
Fabian:Nie wiem a co?
Alice:A nic.
Fabian:Nazywam się Fabian Rutter i nauczać was będę historii.
Do klasy weszła spóźniona Sophie.
Sophie:Przepraszam  za spóźnienie
Fabian:Siadaj.
Sophie usiadła w ławce z Dexterem.Połozyła torbę na podłodze.
Cassie zauważyla że coś się w niej świeci.
Przyjżała się lepiej
Cassie szturchneła Erin.
Erin:O co chodzi?
Cassie:Sophie ma probierz.
Erin:Co?
Cassie:Nie uda nam się teraz jej go zabrać

Ciąg dalszy nastąpi ...

wtorek, 2 lipca 2013

TAjemnice domu Anubisa sezon 4 " Jak my to nazywamy? Aha dom Strachu "

Patricia:Ty?
Dziewczyna która tam stała to była Sophie.
Sophie:Cześć.
Patricia wybiegła z domu i pobiegła do Eddiego.
Trudy wyszła z kuchni
Trudy:Witaj gwiazdko.
W tym czasie w pokoju Erin i Cassie i Alice.
Erin:Eddie był starnie zabiegany.Nie radził sobie.
Cassie:No wiesz on dopiero zaczyna.Ma prawo sobie nie radzić.
Usłyszeli z dołu ja Trudy woła ich na kolacje.
Trudy:Kolacja!
Dziewczyny zeszły na dół.
Zobaczyły Sophie.
Cassie:CO? JAK ?CO?
Erin:Sophie!
Dexter wszedł do kuchni i podskoczył ze stachu.
Dexter:AAAA
Cassie:Dexter,Erin na słowo.
Wyszli z jadalni.
Cassie:Chodźcie musimy powiedzieć Eddiemu.
Erin:Tak.
Trójka wybiegła z domu i poszli do szkoły.
W gabinecie Eddiego.
Eddie:Nie!
Patricia:Widziałam ją!
Eddie:Gdzie?
Patricia:No przecież w domu.
Erin,Cassie i Dexter wbiegli do gabinetu.
ErinLEddie nie uwieżysz!
Eddie:Sophie wróciła.
Dexter:A jednak
Cassie:To co teraz?
Eddie:Dopóki Sophie nie jest groźna to nic nie robimy ale bądzcie ostrożni.
Erin,Cassie i Dexter:Dobra.
Po tych sowach wybiegli z gabinetu i poszli do domu
Sophie i Alice rozmawiały razem w salonie;
Alice:Powżnie?To super
Sophie:No wiem.
Trudy:Dziewczynki wiem jest wcześnie ale musicie się szykować spać.
Dziewczyny poszły na górę.
Cassie,Erin i Dexter weszli do domu
Trudy:Idźcie się szykować spać.
Cassie:Ale jest jeszcze wcześnie...
Trudy:Proszę.
Erin:Ok
Cassie i Erin poszły do siebie a Dexter do siebie.
W nocy o północy w piwnic jest spotkanie Sibuny.
Dexter:No to co robimy z Sophie?
Cassie:Jak narazi nic.
Erin:Pamiętajcie że Eddie kazał być ostrożny.
Cassie:Słyszycie.
Dexter:Co?
Cassie:To?
Podeszła do regału z książkami.
Erin:Nic nie słychać.
Cassie:Słychać słychać.Dex daj latarkę
Dexter podał jej latarkę.
Cassie popatrzyła po regale.
Erin podeszął do niej obie zaczeły patrzeć.
Nagle po drugiej stronie piwnicy błysnęło światło.
Dexter podszedł.
Dexter:Ej musicie to zobaczyć.
Cassie i Erin podeszły.
Erin:Co to tu robi?
Cassie:Nie wiem.
Cała trójka stała i się patrzyła.

Ciąg dalszy następi ...

 

poniedziałek, 1 lipca 2013

Tajemnice domu Anubisa sezon 4 " Nowi i stara znajommosć "

Cassie,Erin i Dexter weszli do domu.
Dexter:Czyli dziś spotkanie Sibuny o północy w piwnicy?
Cassie:Tak.Sibuna
Erin i Dexter:Sibuna
Erin:Ide na chwilę do szkoły.Muszę coś załatwić
Cassie:Sopko
Erin wyszła Dexter poszedł do siebie a Cassie do siebie
Cassie weszła do swojego pokoju.
Położyła się na łóżku.
Alice:Hej
Cassie aż z przerażenia podskoczyła na łóżku
Cassie z lekkim przerażeniem i zdziwieniem
Cassie:Hej.Kim jesteś?
Alice:Jestem Alice Smile.Jestem nowa.
Cassie"Aha.Ty mieszkasz ze mną ?
Alice:Jak widać
Alice cały czas się uśmiechała
Cassie się położyła
W tym czasie w szkole Erin idzie do Eddiego
Widzie Eddiego na korytarzu.Widzi jak krzyczy na jakiś nowych uczniów.
Eddie:Nie biegać po korytarzu!
Erin:Eddie.
Eddie:Nie teraz.
Erin:To pilne
Eddie:Powiedziałem nie teraz
Erin poszła sobie.Eddie dalej sobie nie radził
Eddie:Dosyć marsz do domu 
Erin weszła do domu i przwróciła się o jakąś walizkę.
Erin:Ała
Kevin:A może byś uważała.
Erin:Raczej ty powinieneś uważać i patrzeć gdzie kładziesz walizki.
Erin poszła na górę.
Kevin wziął swoją walizkę i poszedł do pokoju.
W szkole w gabinecie Sweeta ( teraz Eddiego )
Eddie do Patricia
Eddie:Nie radzę sobie
Patricia:Uwież mi dobiero zaczynasz.Wkródce będzie lepiej.
Eddie:Wcale nie.
Patricia:Będzie.
Ktoś puka.
Eddie:Proszę.
Do gabinetu wchodzi Fabian
Eddie:Hej.
Fabian:Eddie?Co ty ...
Eddie:Teraz ja jestem dyrkiem.
Fabian:To fajnie.Hej.
Eddie:Masz jakąś sprawę.
Fabian:Tak.Chciałbym się zatrudnić jako nauczyciel historii.
Eddie:Ok.Wypełnij formularz..
Fabian;Już.
Dał Eddiemu formularz
Eddie:Ok mógł byś od jutra zacząć?
Fabian;Pewnie.
Eddie:Ok.Witaj na pokładzie.
Patricia:Ok to ja idę.
Eddie:Pa.
Patricia wyszła z gabinetu.
Eddie:Musimy pogadać.
Fabian:A o czym?
Eddie:O Sophie.
Fabian:nie ma o czym przecież zamieniona w kamień...
Eddie:Właśnie nie.
Fabian:Co?
Eddie:To.
W tym czasie w domu.Patricia wchodzi i widzi jakąś dziewczynę.
Patricia:Eee przepraszam pomóc ci w czymś?
Dziweczyna się odwraca.
PatriciaTy?

Ciąg dalszy nastąpi ...

Tajemnice domu Anubisa sezon 4 "Dlaczego tak się stało ?"

...:Uwieżcie mi zemszczę się za to co mi zrbiliście
Cassie:Myślcie że powinniśmy powiedzieć Eddiemu.
Erin:No raczej.
Dexter:Chodźcie
Cassie,Erin i Dexter poszli do domu.
Cassie:Eddie!
Eddie i Patricia wyszli z gabinetu
Eddie:Co jest?
Erin:Musisz coś zobaczyć.
Eddie:No ale co?
Dexter:Pamiętasz posąg Sophie.
Patricia:Trudno było by zapomnieć.
Eddie:I co z tego.
Dexter:Nie ma tego posągu.
Eddie:Co?
Eddie zszedł po schodach
Erin:Nie ma.ZNIKNOŁ !
Eddie:Na co czekacie.IDZIEMY
Cała piątka poszła w kierunku pomnika ( a raczej tam gdzie był ten pomnik )
Cassie im pokazała miejsce gdzie był posąg Sophie
Eddie:No gdzie ona się podaziała?
Patricia:Właśnie?
Erin:No właśnie nie wiemy.
Cassie:Ej a jak tu byliśmy to była ta karteczka?
Erin:Nie.
Dexter podszedł i zerwał karteczkę.
Dexter przeczytał na głos.
Dexter:Zemszczę się.
Erin:Kto to napisał?
Cassie:No jasne że Sophie !
Eddie:Nie chcę ale ja już muszę iść.Obowiązki dyrka wzywają.
Patricia:Ja też.
Erin:Ale my sobie sami nie poradzimy.
Eddie:Teraz wy jesteście Sibuną.Poradzicie sobie
Cassie:Na pewno  
Eddie i Patricia poszli w stronę domu i szkoły.
Dexter:Erin na pewno damy radę.Bo co Sophie może nam zrobić bez tej swojego probierza?
Erin:Chyba nic.
Dexter:No właśnie.
Cassie:Chodźcie już stąd to miejsce mnie przyprawia o dreszcze
Dexter:Fakt.
Erin.Cassie i Dexter poszli do domu.
Gdy odeszli zakapturzona postać wyszła zza krzaków.
...:Uwieżcie mi ja wam mogę wszystko zrobić bez tej piamidy.
Uśmichneła się złośliwie.

Ciąg dalszy nastąpi ... 

niedziela, 30 czerwca 2013

Tajemnice domu Anubisa sezon 4 " Nowy początek "

Pod szkołą panuje tłok.
Zaczął się nowy semestr.
Cassie i Erin idą w kierunku domu Anubisa.Widzą Dextera
Cassie:Hej!Dexter.
Dexter się odwraca do nich.
Dexter:Hej Cassie.Hej Erin.
Erin:Idziesz z nami ?
Dexter:No pewnie
Cassie się uśmiechnęła i cała trójka poszła do domu.
Weszli do domu.Widzieli że dom jest pusty.
Cassie:Trudy?!
Nikt nie odpowiedział.
Z kuchni wyszła Patricia.
Cassie:Patricia?
Patricia:Hej.
Erin i Dexter:Co ty tu robisz?
Patricia:Zatrudniłam się w domu Anubisa by być blisko Eddiego.
Uśmichneła się.
Erin:A Eddie kim jest?
Patricia:Dyrektorem
Erin:To fajnie
Patricia:Chodźcie jest już obiad.
Trójka poszła do jadalni.
Cassie:Czekaj a co z Trudy?
Patricia:A co ma być?Jest dalej tylko poszła na chwilę do szkoły
Cassie:Aha.
Dexter:A my sami tu będziemy mieszkać?
Patrica:Nie będziecie sami.Mają przyjechać jakieś nowe osoby .
Cassie:Aha.
Usłyszeli że ktoś wszedł.
Dexter wstał i poszedł zobaczyć kto to.
Dexter:Hej Eddie!
Eddie:Cześć Dexter.Jest może Patricia.
Patricia wychodzi z kuchni.
Patricia:Jestem.Hej.
Podeszła i dała Eddiemu buziaka w policzek.
Dexter:Fu.
Poszedł do jadalni.
Cassie:Myślę że dziś se zrobimy spodkanie Sibuny.
Erin:Zgadam się.
Dexter:To co o północy w piwnicy?
Cassie:Ok.Sibuna
Erin i Dexter:Sibuna.
Zabrali się za jedzenie.
Eddie i Patricia poszli do gabinetu ( starego ) Victora
Eddie:Ale z tym domem mam dużo wspomnień.
Patricia:Dokładnie
Eddie:Jestem ciewkawy co słychać u np. Willow lub Fabiana
Patricia:Ja też.
Eddie:Nie uweżysz
Patricia:Co?
Eddie:Nikt się nie chce zatrudnić na dozorce tu w domu Anubisa.
Patricia:Aha
Eddie:Popytam jeszcze.Może ktoś się jeszcze znajdzie.
Patricia:Może
W jadalni.
Cassie:Ej idziemy zobaczyć posąg Sophie.
Dexter:No pewnie.
Erin:Okey
Wstali i ;poszli w stronę kamienia Sophie.
Doszli w to miejsce.,
Cassie:Dexter gdzie dokładnie stał ten posąg?
Dexter wskazał na puste miejsce.
Dexter:No przecież tu.
Erim:Ale tu go nie ma!
Dexter:Co?
Cassie:No patrz.
Zza krzaków im się ktoś przygląda.
...:Uwieżcie mi zemszczę się za to co mi zrbiliście

Ciąg dalszy nastąpi ....


Myśle że się spodoba :)