...:Uwieżcie mi zemszczę się za to co mi zrbiliście
Cassie:Myślcie że powinniśmy powiedzieć Eddiemu.
Erin:No raczej.
Dexter:Chodźcie
Cassie,Erin i Dexter poszli do domu.
Cassie:Eddie!
Eddie i Patricia wyszli z gabinetu
Eddie:Co jest?
Erin:Musisz coś zobaczyć.
Eddie:No ale co?
Dexter:Pamiętasz posąg Sophie.
Patricia:Trudno było by zapomnieć.
Eddie:I co z tego.
Dexter:Nie ma tego posągu.
Eddie:Co?
Eddie zszedł po schodach
Erin:Nie ma.ZNIKNOŁ !
Eddie:Na co czekacie.IDZIEMY
Cała piątka poszła w kierunku pomnika ( a raczej tam gdzie był ten pomnik )
Cassie im pokazała miejsce gdzie był posąg Sophie
Eddie:No gdzie ona się podaziała?
Patricia:Właśnie?
Erin:No właśnie nie wiemy.
Cassie:Ej a jak tu byliśmy to była ta karteczka?
Erin:Nie.
Dexter podszedł i zerwał karteczkę.
Dexter przeczytał na głos.
Dexter:Zemszczę się.
Erin:Kto to napisał?
Cassie:No jasne że Sophie !
Eddie:Nie chcę ale ja już muszę iść.Obowiązki dyrka wzywają.
Patricia:Ja też.
Erin:Ale my sobie sami nie poradzimy.
Eddie:Teraz wy jesteście Sibuną.Poradzicie sobie
Cassie:Na pewno
Eddie i Patricia poszli w stronę domu i szkoły.
Dexter:Erin na pewno damy radę.Bo co Sophie może nam zrobić bez tej swojego probierza?
Erin:Chyba nic.
Dexter:No właśnie.
Cassie:Chodźcie już stąd to miejsce mnie przyprawia o dreszcze
Dexter:Fakt.
Erin.Cassie i Dexter poszli do domu.
Gdy odeszli zakapturzona postać wyszła zza krzaków.
...:Uwieżcie mi ja wam mogę wszystko zrobić bez tej piamidy.
Uśmichneła się złośliwie.
Ciąg dalszy nastąpi ...
Świetne. I pytanie: Da się jakoś wyłączyć sprawdzanie czy nie jesteś robotem?
OdpowiedzUsuńNie wiem.Ja też tak mam :P
OdpowiedzUsuńjak chcesz to mogę się spytać znajomej z gry. Ona też miała taki problem, ale jakoś to wyłączyłą
Usuń